Jak dużo czytacie?

fullverd

Czytam bardzo mało, mimo, że czytać bardzo lubię. I nie wynika to z braku czasu czy innych podobnych czynników. Chyba chodzi o moje problemy ze skupieniem się na danej rzeczy dłużej niż przez 5 minut...

poltergeist

raczej mało, bo brak czasu. poza tym, dwa lata mieszkania w internacie, gdzie czytać się po prostu nie da, odzwyczaiły mnie od wieczorów spędzonych z książką, nad czym bardzo ubolewam.

lorelai

Czytam zdecydowanie za mało, a wszystko przez to że w jakiś przedziwny sposób czytam coraz wolniej. Kiedyś potrafiłam przeczytać jedną książkę w 2-3 dni, a teraz katuje ją przez 2-3 miesiące. Chciałabym znów czytać tyle, co parę lat temu, ale nie bardzo w jaki sposób 'przyśpieszyć' ten proces. Jeszcze trochę, a z desperacji zapiszę się na kurs szybkiego czytania, chociaż niespecjalnie wierzę w takie rzeczy.

sweetheart

Czytam bardzo dużo. 65-70 książek rocznie to mój minimum, w okresie wakacyjnym każdego dnia jestem w stanie przeczytać jedną książkę. No, chyba że to już wyjątkowa cegła, wtedy zajmuje mi to 2-3 dni. Gdy inni ślęczą przed telewizorem lub do znudzenia odświeżają facebook'a, ja siedzę z noskiem w książce.