Guma do żucia

Akiko

Często żujecie?
Ulubione smaki?
Wolicie w listkach czy kostkach?

mellow

często żuję. preferuję te w listkach, chociaż częściej kupuję w kostkach bo są większe opakowania :D najbardziej lubię chyba orbit spearmint i jabłkową.

Slava

Czasem zabieram do szkoły miętową. Wolę w listkach.

oxy

Rzadko żuję gumę, ale jak już to robię to mocno miętową. Obojętne mi czy w listkach, czy w kostkach.

midoe

nałogowo, potrafię pozbyć się jednego dużego opakowania w jeden dzień, lubię wszystkie owocowe, najbardziej arbuzowe. i uwieeeelbiam wringley's spearmint.

poltergeist

różnie, teraz żuję rzadziej, ale miałam takie okresy, że praktycznie non stop. najczęściej orbit miętową, chociaż czasem chętnie kupię i tę różową, dla dzieci, bo mam sentyment do jej smaku. szkoda, że w Polsce nie ma Hollywood, żułam ją we Francji i bardzo mi przypadła do gustu. poza tym, jej smak budzi dużo wspomnień. c;

reigai

różowa orbit. i jeszcze zielona (też dla dzieci), ale od kilku lat jej już w Polsce nie widziałam ;cc

Slava

Omg, pamiętam :D

Akiko

Żuję prawie codziennie: miętowa winterfresh w listkach, różowa orbit w listkach, jabłkowa orbit w kostkach. :3

hadleys

rzadko kiedy coś żuję gumę, wolę przeżuwać prawdziwe jedzenie, uhm... jak już, to tylko miętową, w kostkach, firma obojętna.

sweetheart

Zawsze mam przy sobie jakąś paczkę gum w drażetkach. Jestem namiętnym eee...żujkowcem?
Najbardziej lubię zieloną Orbit.

adka.

Zdarzają się takie dni, kiedy mam ochotę cały czas żuć gumę, a innymi razy - w ogóle. Jednak zazwyczaj mam jakieś przy sobie, lubię każde miętowe, nawet te najbardziej ostre. ;)

fullverd