|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akiko
sometimes i'm dead
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Śro 12:29, 01 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Strasznie strasznie boję się duchów, a co za tym idzie bycia sama w ciemnych pomieszczeniach i wyglądania nocą przez okno. Chociaż nie boję się być w nocy na dworze, nawet sama, ciekawe. W ogóle zjawiska paranormalne mnie przerażają. Boję się, że opęta mnie jakiś demon. Ten strach prześladuje mnie codziennie, chyba od zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akiko dnia Śro 12:31, 01 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Slava
i'm still an animal
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie pająków!
Panicznie boje się zostawać sama w miejscach publicznych. Dotyczy to na przykład supermarketów czy pływalni, miejsc gdzie na ogół są ludzie. A przynajmniej być powinni.
Bo w lesie nie boję się być sama, nie boję się być sama w domu, na podwórku, gdziekolwiek indziej też nie, lecz gdy kiedyś zdawało mi się że zostałam w muzeum zupełnie sama naprawdę dostałam ataku histerii. Moje obawy to coś w stylu: "zamkną się wszystkie wyjścia, nie będę mogła wyjść". Często przeraża mnie wówczas każdy podejrzany szmer, zdaje mi się że ktoś się za mną skrada, obserwuje każdy mój ruch. Unikam takich sytuacji jak ognia.
Nie wiem z czego wziął się ten lęk, to u mnie coś nowego.
Poza tym boję się rzeczy zwyczajnych, takich jak wyśmianie czy nigdy niespełnione ambicje. Takie codzienne sprawy przerażają mnie dużo bardziej niż, np. ciemność (która tak w woli ścisłości lubię).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Slava dnia Nie 20:26, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mellow
walking disaster
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:25, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
jegvetikke napisał: | Poza tym boję się rzeczy zwyczajnych, takich jak wyśmianie czy nigdy niespełnione ambicje. Takie codzienne sprawy przerażają mnie dużo bardziej niż, np. ciemność (która tak w woli ścisłości lubię). |
u mnie podobnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adka.
xxzxcuzx me
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:05, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Teraz boję się najbardziej śmierci bliskich mi osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poison
you're not stubborn
Dołączył: 31 Paź 2012
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Śro 17:35, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Akiko napisał: | Strasznie strasznie boję się duchów, a co za tym idzie bycia sama w ciemnych pomieszczeniach i wyglądania nocą przez okno. W ogóle zjawiska paranormalne mnie przerażają. Boję się, że opęta mnie jakiś demon. Ten strach prześladuje mnie codziennie, chyba od zawsze. |
Nigdy nie wyglądam nocą przez okno. Jak mam coś wziąć z biurka, staram się nie podnosić głowy. Boję się, że kiedy popatrzę w okno, pojawi się tam jakaś twarz. Nie wiem czemu, ale strasznie się tego boję. Ciemność, a raczej to, co może się w niej kryć, przeraża mnie chyba od zawsze, kiedy kładę się do łóżka, nie otwieram oczu, myślę, że pojawi się jakiś duch, demon, cokolwiek. Nie wystawiam nawet nóg za kołdrę, boję się, że coś mnie złapie za kostkę. Ogólnie leżę przykryta od stóp do głów. W lecie strasznie się pociłam itd, ale i tak nie śmiałam się odkryć.
ariadne napisał: | no i potwornie nie lubię ciem, bo one mają taki niekontrolowany lot, zawsze sobie wyobrażam, że mi się wplącze we włosy i umrę za zawał. |
Też boję się ciem, ogólnie owadów, czy to komar, mucha, a szczególnie osa/pszczoła/bąk/trzmiel. Ćmy doszły do tego zacnego grona, kiedy w dzieciństwie mojej koleżance jedna wpadła do nosa, do teraz nie wiem jak ona ją wyjęła (chyba, że sama wyleciała? xd), oprócz tego to chyba najbrzydsze, najobrzydliwsze muchowate owady, jakie widziałam w moim otoczeniu, stoją na czele z ważkami.
shiley napisał: | ciężarówek z tymi balami drewnianymi ( oszukać przeznaczenie ^^) |
Boję się tego odkąd takie bale spadły z ciężarówki i zabiły mojego starego organistę.
A przede wszystkim boję się bólu fizycznego, nawet najmniejszego. Jestem bardzo wrażliwa na ból.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poltergeist
charlie brown
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:39, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
odrzucenia. że stracę kogoś, na kim mi zależy. że stracę pewną konkretną osobę. wysokości. rozpaczy. poczucia beznadziei. silnego psychicznego bólu. cierpienia bliskich mi osób. samotności. stawiania pierwszych kroków w nowym środowisku. śpiewać publicznie. i pewnie jeszcze wielu innych rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|