Studia

Slava

Myślicie już o studiach? Co najbardziej chcecie studiować? Macie konkretne plany, czy na razie nie zaprzątacie sobie tym głowy?

poltergeist

moim największym marzeniem jest akademia teatralna, ale obawiam się, że się nie dostanę, nie mniej jednak próbować będę. a jak nie? filologia polska, ewentualnie dziennikarstwo.

mellow

zostały mi dwa lata a ja nie mam zielonego pojęcia na co się wybrać... do tej pory miałam zamiar iść na filologię angielską ale wydaje mi się to zbyt oklepane. zastanawiałam się też nad chemią ale nie wiem czy czułabym się na siłach... mogę więc powiedzieć że jestem jedną z tych osób, która nie ma jakiegokolwiek pomysłu na siebie c:

Ashe

A ja już mam za sobą zastanawianie się i studiuję budownictwo. Jak przebrnę przez drugi rok, to mam zamiar zacząć zaocznie choreografię.

Roche

Niecałe dwa lata spędziłam na filologii angielskiej, zanim stwierdziłam, że tak naprawdę wcale nie chcę tego robić, chociaż zawsze chciałam. Przez jakiś czas myślałam o turystyce, ale koniec końców wcale tego nie potrzebuję, przeszłam też krótką fazę fascynacji etnologią, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że jako językowiec z natury chcę mieć do czynienia z językami, tyle że nie z angielskim. W poniedziałek zamierzam wpłacić wpisowe na studia w dodatkowym naborze, na filologię słowiańską — rosyjski, czeski, słoweński, chorwacki. Trzymajcie kciuki!

Slava

Ja z całego serca chcę studiować skandynawistykę. Język wybieram oczywiście norweski, na drugim roku może jeszcze skuszę się na fiński. Najbardziej chciałabym studiować na UAM w Poznaniu, niestety z tego co słyszałam i co czytam w Internecie, bardzo trudno jest się dostać. Tym bardziej że z roku na rok mniej miejsc a więcej chętnych. Zobaczymy jak będzie się to kształtować za trzy lata.

Poza skandynawistyką rozważałam też słowiańszczyznę (ale to już na UMK), filologie słowiańską lub zwyczajnie historię czy archeologię, bo po językach to właśnie historia jest moją drugą wielką miłością.

Kiedyś chciałam studiować też dziennikarstwo, ostatnio doszłam jednak do wniosku że to w ogóle do mnie nie pasuje, poza tym to zbyt oblegany i dosyć nudny już kierunek.

lorelai

Podobnie jak Ashe zastanawianie się mam już za sobą. Od października zaczynam drugi rok dziennikarstwa. Wcześniej przez jakiś czas studiowałam fotografię, która w moim przypadku okazała się kompletnym niewypałem. Co prawda ostatnio w kółko natykam się na teksty odnośnie kryzysu w dziennikarstwie, końca prasy oraz telewizji etc., ale wolę studiować coś z czym (przynajmniej według mnie) wiąże się jakakolwiek przyszłość.

Akiko

Uczelnię mam wybraną - Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) w Lublinie. Nie mam zamiaru gdziekolwiek wyjeżdżać - Lublin to praktycznie miasto studentów i bardzo mi się to podoba. c;
Jednak co do kierunku studiów już nie jest tak jasno i klarownie. Ogólnie chciałabym studiować coś związanego z historią. Ewentualnie politologia (w czasie II wojny światowej budynek tego wydziału był siedzibą rządu polskiego, hehe :D).

reigai

kcem do Krakowa na dziennikarstwo sportowe. a jeśli nie wyjdzie, to na filologię słowiańską. jeżeli to też okaże się niewypałem, to zrobię jeździecką licencję trenerską (rekreacyjną najpierw, później się może o sportową pokuszę) i wyjadę w Bieszczady karierę robić, kuhwa. o tą licencję najniższego stopnia pewnie i tak się pokuszę, niezależnie od tego, co będę robić w życiu, bo to fajna sprawa i jak ma się kwalifikacje, to pracę w tym zawodzie zawsze znajdziesz

midoe

mam zamiar spełnić małe marzenie, które towarzyszy mi od dobrych trzech lat i studiować zagranicą. początkowo planowałam UK/Australia, ale są to koszty których sama nie mogłabym ponieść, a nie chciałabym nikogo tym obarczać. obecnie kieruję się bardziej w stronę Niemiec czy Skandynawii.
a pasują mi języki i tym prawdopodobnie się zajmę, ew. reklama czy prawo. mam jeszcze nieco czasu żeby podjąć ostateczną decyzję.

shadys

Do ostatniej chwili nie miałam pojęcia co wybrać, aż w końcu wylądowałam na Informatyce i ekonometrii na AGH. Zaczynam od października, zobaczymy jak będzie, jeśli się nie uda to znajdę coś innego. Jednak, mimo wszystko, mam nadzieję, że to był dobry wybór.

sweetheart

Studiuję już. Uniwersytet Jagielloński, studia dzienne, pierwszy rok, polonistyka spec. antropologiczno-kulturowa.

reigai

sweetheart

Przede wszystkim nie chcę kończyć edukacji na studiach licencjackich i już planuję magisterkę - z dziennikarstwa lub z bibliotekoznawstwa i informacji naukowej. Kierunek na którym jestem teraz umożliwia mi start w karierach tj. krytyk literacki, antropolog kultury, teoretyk literatury; po odbyciu kursu pedagogicznego mogę również zostać nauczycielem j.polskiego w szkołach podstawowych i gimnazjalnych. Później (po studiach magisterskich) mogę zostań prowadzącym ćwiczenia na macierzystej uczelni (czyli w moim przypadku na Uniwersytecie Jagiellońskim).

lorelai