Opalanie się

charlie

jest lato, od słońca niełatwo jest uciec. lubicie się opalać, czy może unikacie słońca jak ognia? używacie na co dzień kremów z filtrem?

aggy

nie podoba mi się mocna opalenizna, ale lekka - czemu nie. ogólnie mam jasną cerę i przez większość czasu wyglądam jakbym tarzała się w mące, więc trochę opalenizny mnie nie smuci. nie lubię leżeć plackiem na słońcu, słońce nie jest moim najlepszym przyjacielem, ale ostatnio trochę opaliłam się po prostu przebywając na dworze C:

crazymelone

nie unikam słońca, jak ognia, ale nie lubię się opalać. po pierwsze, nudzi mnie leżenia na słońcu (podziwiam takich ludzi, serio), a po drugie, nie lubię być zbytnio opalona. i zawsze się spalam =="

fullverd

Uwielbiam leżenie plackiem na słońcu, ale nienawidzę efektów takiego wylegiwania się na plaży. W każde lato staram się nie opalić zbyt bardzo, bo po prostu podoba mi się jasna, nieopalona cera, ale wychodzi mi to średnio. Jednak nie robię tragedii gdy już się opalę, przyjmuję do wiadomości i ze smutkiem idę dalej :D

oxy

Nie lubię się opalać. Moja skóra jest mi wdzięczna za to, że nie przesiaduję na słońcu. Lekka opalenizna jest spoko, ale nic więcej, przynajmniej nie u mnie.

mellow

uciekam przed słońcem jak tylko mogę. nie znoszę opalania i bycia opaloną, zresztą podobno bladość mi pasuje c:

hadleys

flou

nie lubię opalania, już szczególnie tego w wersji leżenie plackiem na plaży. co innego aktywne opalanie, czyli ruch, ruch i jeszcze raz ruch (na przykład gra w siatkówkę), ale robię się cała czerwona i nawet zbrązowieć ładnie nie umiem, także tego...

Akiko

Nienienie, opalanie to zło, uciekam i smaruję się co najmniej filtrem 50. Lubię być biała. c:

Kina_

nie unikam słońca, ale również się nie opalam. zawsze tak, gdy chodzę to się opalę. moja mama codziennie leży na słońcu, a ja nie i mamy taki sam odcień

Slava

Nienawidze się opalać, nienawidze opalenizny, unikam słońca jak ognia.

Niestety mam dość ciemną karnacje, wystarczy że wyjdę na słonko na dziesięć minut i już łapię kolor, dlatego nie ruszam się z domu bez filtru 50. W te wakacje jestem jednak zadowolona, na tle innych wydaję się zwyczajnie biała.

Roche

NIENAWIDZĘ OPALENIZNY. No po prostu nienawidzę z całego serca, amen. Mam tego pecha, że moja cera nie należy do najjaśniejszych i w dodatku strasznie szybko łapie opaleniznę, i to od razu na brązowo, więc wystarczy mi krótki spacer przez miasto w słońcu, a już mam gębę opaloną i szlag mnie trafia na miejscu. Wrrr, nienawidzę.

yawnstretch

Nie znoszę, uwielbiam swoją bladość i zawsze jestem biała przez cały rok.

adka.

Nie używam kremów z filtrem. Opalam się szybko i na brązowo, wiem, że niszczę sobie skórę, ale po prostu tego nie lubię.

Poison