Papierosy

charlie

Jaki macie stosunek do papierosów? Co myślicie o tym, że sięgają po nie coraz młodsze dzieci?

aggy

spróbowałam raz w życiu z czystej ciekawości. nie mam ochoty palić i nie sądzę, bym w najbliższym czasie zaczęła. tracisz pieniądze, śmierdzisz i jeszcze niszczysz sobie zdrowie.

mellow

palę od prawie dwóch lat, ale nie nałogowo (przynajmniej ja tak sądzę). mogę się obejść nawet miesiąc bez papierosa, nie kupuję ich też tak często. zazwyczaj ogranicza się to do tego że zapalę jednego czy dwa gdy spotkam się ze znajomymi

Dober

Marlboro czerwone i Camele żółte na propsie!

lieveegel

nie palę. z kilku powodów. papierosy śmierdzą, szkoda kasy, zresztą ja nie mogę, bo mam astmę. no cóż, moja mama wypala paczkę dziennie więc i tak to wdycham. ale jeśli ktoś pali, to toleruję.

flou

Nie palę, aczkolwiek papierosy w ogóle mi nie przeszkadzają.

charlie

Zdarza mi się zapalić od czasu do czasu, bo lubię, jednak nałogowo nie palę i nie zamierzam. Uważam tylko, że trzynastolatki lansujące się papierosami są żałosne i nie wiem, w jaki sposób ma to je uczynić "dorosłymi".

Ewangelina

Rzuciłam - coś czuję, że mogę użyć tego słowa, mimo, że nie palę dopiero przez dwa miesiące. Ale jestem silna. Chociaż jak jestem w towarzystwie, czasami nie odmówię, jak częstują. Bo raz na jakiś czas sobie jeszcze pozwolę, ale rzadko, naprawdę rzadko.

hadleys

nie mam nic przeciwko, lubię zapach dymu papierosowego, ale same w sobie fajki zupełnie mi nie smakują c;

Slava

Nigdy nie próbowałam i specjalnie mnie do tego nie ciągnie, palenie nijak nie współgra z moim światopoglądem. Po co niszczyć płuca?

oxy

Roche

Mam zadatki na astmatyka, a jeszcze mi życie miłe, naprawdę. Poza tym: to śmierdzi. Śmierdzi przeokropnie, od wdychania tego dymu robi mi się słabo. Jak już jestem zmuszona przebywać w towarzystwie palaczy, to po przyjściu do domu muszę od razu wyprać wszystkie ciuchy i koniecznie umyć włosy, bo wprost nie znoszę tego zapachu i jak wszystko nim przesiąka.

Cruella

Palę, jakoś bardzo w nałogu nie jestem, ale nie zamierzam na razie rzucać.

Akiko

Nie palę i nigdy nie próbowałam. Może kiedyś tak tylko raz, żeby się przekonać, co to. Oczywiście przebywam w towarzystwie palaczy, ale nie przeszkadza mi to. Nawet lubię dym papierosowy. Ale nie chciałabym, żeby ktoś z moich bliskich palił.
Gimbaza za szkołą z papierosem, idiotyczny widok. A podstawówka to już dno, naprawdę. ;/

adka.

Nie przeszkadza mi to, jak ktoś pali. Jestem przyzwyczajona, mój tata zawsze palił, nie drażni mnie dym ani zapach. Sama jednak nie chcę zaczynać, bo potem się uzależnię i będę miała problem :D