Gryzonie

charlie

Świnki morskie, szynszyle, chomiki. Co sądzicie o gryzoniach, mieliście kiedyś jakiegoś?

Akiko

Nigdy nie miałam i nie chcę mieć, chociaż małe myszki są fajne, szczególnie białe.

aggy

moja siostra miała kiedyś chomika, nawet parę razy. i jak byłam bardzo mała, to mieliśmy świnki morskie. urocze są, chomik denerwował trochę jak w nocy kręcił się w swoim skrzypiącym kółku no i jak ucieknie, to jest problem.

flou

Miałam sporo chomików, teraz w moim pokoju mieszka szynszyla. Urocze zwierzątko, chociaż potrafi zdenerwować, szczególnie gdy zachce się jej (a właściwie mu) rzucać kolbami i miskami po całej klatce w nocy :)))))))

mellow

nigdy nie miałam gryzonia, babcia chyba dostałaby ataku. kiedyś bardzo chciałam mieć myszki lub szczura, niestety to marzenie się nie spełniło ;_;

Slava

Kiedyś miałam królika, nie wiem nawet czy nie zamęczyłam go na śmierć. Byłam naprawdę mała. Nie pamiętam już jak to jest mieć coś tak małego w klatce w domu i raczej nie chcę narazie sobie tego przypominać. Specjalnie nie kręcą mnie te wszystkie chomiczki, myszki i tak dalej.

oxy

Jak byłam mała miałam chomika, ale praktycznie go nie pamiętam. Mniej więcej w tym samym wieku ugryzł mnie królik koleżanki. Tyle mojej styczności z gryzoniami.

Roche

Cóż, z gryzoni lubię właściwie tylko szczury. I chciałabym mieć szczura, ale obawiam się, że mój łowny kot bardzo łatwo i szybko by się z nim rozprawił.

Poison

Jak byłam mała miałam dwie małe myszki, chyba za cel życiowy przyjęły sobie zawładnięcie światem, bo zawsze uciekały prawie cały czas ich szukaliśmy. Od jakichś trzech tygodni mam chomika, jest uroczy, nowy ulubieniec rodziny. :)

sweetheart

Kochane to takie, malutkie, puchate. Miałam chomika syryjskiego (moje jedyne zwierzątko w przeciągu prawie 20 lat życia), Antka. Żył ponad trzy lata, zdechł mi biedaczek półtora roku temu;(