Koty

charlie

Ogólna rozmowa o kotach. Jakie są wasze ulubione rasy, co lubicie w nich najbardziej?

Akiko

Sfinksy. <333333333333 Chciałabym mieć sfinksa, według mnie są cudowne.
Jednak muszę się 'zadowalać' dwoma dachowcami przyjaciółki, Majką i Guciem, które kocham, oczywiście bez wzajemności. XD

Slava

Koty są cudowne, mam je w domu od kiedy pamiętam. Moja mama miała ich kiedyś naraz dwanaście, a ja najwięcej miałam ich sześć. Teraz mam szczęśliwą trójkę i wciąż zadziwia mnie że są od siebie tak różne. Chociaż to rodzeństwo to charaktery mają przeróżne. To dachowce, ale bardzo wyrośnięte i wręcz dziwnie długowłose. Może mają gdzieś w rodowodzie jakiegoś persa.

Kontynuując... koty są cudowne. Wydaje mi się, że się rozumiemy. Też nie jestem zbyt towarzyska i mam ciekawe humory.
Chociaż chodzą własnymi ścieżkami to nieprawda że są wredne i nie umieją przywiązać się do człowieka. Żaden inny stereotyp nie drażni mnie tak jak ten (no, może pomijając stereotypy dotyczące metalu). Trzeba tylko wiedzieć jak się z nimi obchodzić.

Roche

Obiema rękami się podpisuję pod tym, co powiedziała jegvetikke. Koty wcale nie są wredne, są przecudowne i kochane. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to chyba nigdy nie miał tak naprawdę do czynienia z kotami. Każdy kot jest inny, każdy ma swój charakter, coś, co go odróżnia od innych, zupełnie jak ludzie.

adka.

Nie lubię kotów. Moim zdaniem są wredne. :D

Poison

Zaczęłam zajmować się przybłędami jakieś trzy lata temu, co prawda do domu nie wchodzą, mama nie pozwoli, ale połowa oswojona, zawsze zacieszam, jak widzę całą gromadkę, czyli jakieś 4 kociaki. :) + jest jeszcze kot, którym razem z kuzynką (mieszka po sąsiedzku) zajmujemy się wspólnie, choć ostatnio ona całkowicie go zaniedbała... Uwielbiam koty, chciałabym mieć całkowicie własnego, ale wątpię, żeby mama wyraziła zgodę.